Translate

czwartek, 10 października 2019

Wieńce dla bliskich z Darłowa

Jaki ładny ten wianek - powiedział mój mąż, gdy zaplatałam pierwszy tej jesieni, w całości z naturalnych roślin.
Czy mogę u Ciebie zamówić jeden do Darłowa? Albo nie, potrzebowałbym trzy.
Z trzech zrobiło się cztery.
Z ogródka Uli zostało mi sporo gałązek. Docięłam kilka z lśniącej laurowiśni. Dostałam dwie ze srebrnego świerku.
Rozłożyłam pocięte roślinki na stole i układałam roślinkę za roślinką ...


Właściwie zielony, bez kwiatów, każdy z czterech zrobionych wieńców był piękny. Rośliny urzekają mnie. Tworzenie z różnych kompozycji to ogromna przyjemność.



Dodałam jednak drobne elementy ze sztucznych hortensji.


O mały włos a nie pojechałyby do Darłowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz